👋Jestem Kreweta, mężczyzna nie kobieta. Nie wyglądam jak Antonio Banderas i nie jestem napakowany jak bezmózgi wór mięsa, ale za to lekko wysportowany. Dziewczyny, kobiety czy to jakiś problem odpisać, grzecznie odmawiając? Nie będę ukrywał, że jest to lekko irytujące gdy wiadomość została odczyta i najzwyczajniej olana🤷... Mam wrażenie, że większość Pań z obszernym opisem swojego charakteru mija się z prawdą? (O kurwa umie czytać😜 i pisać też🤪). Mam w sobię tę słowiańską fantazję🤭 (tak sądzę), chyba kulturę🤔 i na pewno szacunek😊. No i wiem to na pewno, że na siłę to można tylko dwójeczkę na sedesie wypocić, a nie chociażby do rozmowy zmuszać.